środa, 27 lutego 2013

80. Bractwo i sosnowo

W marcu startujemy z Salem sosnowym, postaram się poświęcać mu trochę wolnego czasu, żeby skończyć go jak najszybciej, ale jak wyjdzie okaże się, troszkę tych planów krzyżykowych mam.
Materiały już zgromadzone:
Jak to u mnie bywa postanowiłam pozmieniać kolory, czyli białym po zielonym. Mam wrażenie, że w takiej wersji ten lasem będzie wyglądał bardzo przyjemnie.

W tym miesiącu udało mi się także przeczytać kolejną książkę do Book-Trottera, a gdyby luty miał kilka dni więcej to pewnie zdążyłabym jeszcze z jedną. Ale za sobą mam już:

Bractwo świętego całunu - Julia Navarro 

 "W pożarze, który wybucha w słynnej katedrze turyńskiej, ginie mężczyzna pozbawiony języka i linii papilarnych, prawdopodobnie rabuś. Podobne próby włamania, a nawet pożary, miały wielokrotnie miejsce w przeszłości, na przestrzeni wieków. Sprawcy pozostawali zawsze anonimowi, nie dawało się ustalić ich tożsamości. Sprawą zajmuje się policyjny wydział do spraw dzieł sztuki. Okazuje się, że rozwiązania zagadki należy szukać w historii. Śledztwo, które prowadzi komisarz Marco Valoni, historyk sztuki Sofia Galloni oraz dociekliwa dziennikarka Ana Jimenez ujawnia, że włamywacze pochodzą z tego samego środowiska, wspólnoty chrześcijańskiej z miasta Urfa, antycznej Eddessy.Obiektem ich zainteresowania jest najcenniejsza relikwia chrześcijaństwa: Syndon, pośmiertna szata Chrystusa."

Moje kolejne spotkanie z Julią Navarro i stworzoną przez nią intrygą z historią w tle. Po raz kolejny mamy akcję dziejącą się na kilku płaszczyznach (czasy Jezusa, templariuszy oraz współczesne), zagadkę do odkrycia, tajne stowarzyszenia oraz ciekawe postaci.  Książka ta (jak i poprzednie dwie tej autorki: "Gliniana Biblia" oraz "Krew niewinnych") porównywana jest do "Kodu..." Dana Browna, a to może zarówno zachęcić jak i zniechęcić. Według mnie podobieństwo to opiera się jedynie na tym, że tematyką ich jest  odkrycie tajemnicy sprzed lat.
Pomimo jej grubości przeczytałam ją w dwa dni i to tylko dlatego, że wypadało położyć się spać. Wciągnęła mnie zarówno sama akcja jak i styl w jakim książka została napisana. Czyta się więc łatwo i przyjemnie, niestety ze wszystkich trzech przeczytanych przeze mnie książek w tej najłatwiej można było się wszystkiego domyślić, na szczęście zupełnie nie przeszkadzało to w dalszym śledzeniu akcji aż po zakończeniu, które nawet troszkę mnie zaskoczyło.
Po przeczytaniu, zaczęłam się zastanawiać jak to naprawdę było z  tym całunem,a  historia wymyślona w "Bractwie..." nawet mi się podoba.
Czekam aż w moje ręce wpadnie ostatnia książka Julii Navarro skoro na poprzednich nie zawiodłam się.

W poniedziałek dotarła do mnie przesyłka od Teresy, która mnie bardzo zachwyciła, teraz tylko chwila czasu i do roboty. T-reniu bardzo ci dziękuję!
A wczoraj wygrana książka od Meme.
Bardzo dziękuję! Niestety w domu muszę poczekać na swoją kolej w czytaniu bo już została mi sprzątnięta z przed nosa.

9 komentarzy:

  1. "Bractwo..." wydaje się ciekawe ;)
    Prezenty super...
    Mama się zaopiekowała książką?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie , że Ci się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że w tym miesiącu czytałyśmy podobne hiszpańskie książki - Zafona i zagadkę spiskowo-historyczną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już nie mogę się doczekać pierwszych odsłon sosenek.
    'Bractwo...' zapowiada się ciekawie szczególnie. Lubię książki, które skłaniają do myślenia...
    Gratuluję wygranej i przesyłki. Wspaniałe prezenciki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale marzy mi się powrót do krzyżyków ;)
    Kurcze kiedy to było ;((((
    Nawet nie mam ani jednego tamborka,miałam tego mnóstwo ale kiedyś przy przeprowadzce zaginęło wszystko,potem przyszły inne pasje i tak zostało ;)Miło popatrzeć na wyszywanki ;)

    Wytłumacz mi jak możesz co to u Was ten SAL???

    Zazdroszczę przeczytania tak dobrej książki ;)

    Pozdrowionka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. sal sosnowy pięny z pewnoscią aż nie moges ie doczekać

    OdpowiedzUsuń
  7. Książek nie czytałam to zajrzę - czekam na odsłonę :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  8. Po niedzieli wybieram się do biblioteki, wiec poszukam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bractwo czytałam i bardzo mi się podobała a co do SAL-u to niecierpliwie czekam na pierwsze krzyżyki :)
    Pozdrawiam i zapraszam po odbiór wyróżnienia

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...