wtorek, 27 listopada 2012

64. Herbaciarnia pod morwami

Jeszcze przed wyjazdem skończyłam poprzedni mój książkowy stosik Kilka pozycji było zupełnie zwyczajnych, takie ani do pochwalenia ani do krytyki, natomiast miłe uczucia wzbudziła we mnie:
Herbaciarnia pod morwami - Sharon Owens

"Ciastka, które piecze Daniel, są dużo lepsze niż jego małżeństwo z Penny. Daniel realizuje się w kuchni, a Penny marzy, żeby wreszcie w jej życiu coś się wydarzyło. Oboje prowadzą niewielką herbaciarnię w Belfaście, znaną z doskonałych deserów. Te najlepsze w Irlandii słodycze przyciągają okolicznych mieszkańców: niespełnioną artystkę, która pisuje miłosne listy do Nicolasa Cage'a, zdradzaną żonę, która walczy z nadwagą i chce się zemścić na mężu, samotną kobietę poszukującą swego ukochanego sprzed dwudziestu lat. Autorka opowiada o sercowych rozterkach bohaterów i zawiłych historiach ich życia z wyczuciem, delikatnością i humorem, które rozgrzewają lepiej niż filiżanka herbaty"


Galeria ciekawych postaci i ich zwyczajne życie, problemy znane od zawsze: zdrady, niespełnione marzenia, nie wiara w siebie, znużenie życiem, chęć odnalezienie czegoś dawno utraconego. Miejscami banalne, często przewidywalne, ale na pewno wciągające. Z początku było ciężko, miałam ochotę ją odłożyć na jakiś czas, zmiana pogody, chęć ogrzania się pod ciepłym kocem ze szklanka herbaty sprawiły jednak że zgłębiałam kolejne jej rozdziały aż wpadłam. Szczególnie odkąd życie bohaterów zaczęło się zmieniać, było jeszcze ciekawiej. Potrzebowałam takiego humoru literackiego, stron przesyconych aromatem wspaniałych deserów.
Książka cienka, ale bardzo rozgrzewa i pokrzepia, nie zmusza do myślenia ale pokazuje, że czasem warto wziąć życie w swoje ręce zamiast pozwolić mu tylko przeciekać przez palce.

Wyróżnienie Liebster Blog znó u mnie
Tym razem od Słońca:
1. Ulubiona sałatka?   - seler, ananas, ser, szynka, kukurydza, majonez, jak się nazywa nie wiem
2. Co zainspirowało Cie do pisania bloga? - ciekawość oraz chęć posiadania wirtualnego pamiętnika tego co się u mnie dzieje
3. Twoja ulubiona bajka z dzieciństwa? - tak dano to było, lubiłam dużo, teraz np od razu pomyślałam o Smerfach, ale także o kreciku i wilku i zającu.
4. Moja wymarzona podróż, gdzie? - jest bardzo dużo miejsc, które chciałabym zobaczyć, głównie w Europie. do kilku państw ciągnie mnie szczególnie mocno: Francja, Hiszpania, Czechy, Finlandia. wymarzona podróż byłaby właśnie tam i na tyle długo, aby nie tylko zobaczyć wszystko co warto tylko jeszcze poczuć prawdziwa atmosferę tych miejsc.
5. Wiosna czy jesień? - wczesna jesień i późna wiosna :) Nie lubię szarości za oknem, dlatego wiosna, kiedy to cały świat zaczyna ożywać przemawia do mnie bardziej niż ta część jesieni gdy robi się zimno i buro.
6. Płaszcz czy kurtka? - i to i to zależnie od okazji, sportowa kurtka na co dzień, na szybko i coś elegantszego na inne wyjścia.
7. Plecak czy torebka? - jak mam dużo dźwigać to od razu myślę o plecaku, ale na co dzień torebka
8. Telefon stacjonarny czy komórkowy? - zdecydowanie komórka, wygoda i lepsza kontrola
9. Rower czy rolki? - rower! nadaje się na każdy teren, rolki nie
10. Najbardziej podziwiam blog? - którego oglądanie daje mi kopa do działania, a który to? Te do których zaglądam

1.Twój najważniejszy dzień w życiu - liczę na to że on jest ciągle przede mną
2.Sport czy relax - oglądanie sportu bardzo relaksuje
3.Czarny czy biały - czarny z białym, takie eleganckie połączenie, zimą czerń, latem biel
4.Ksiażka czy film - i to i to, są filmy, które chętnie obejrzę i książki które chce przeczytać
5.Lubisz robić zdjęcia? - lubię, tylko, że aparaty nie lubią mnie, ale robić sobie zdjęć to już nie
6.Romans czy horror - nie lubię klasyfikowania, horrory lubię, ale tylko te dobre, a jak romans nie jest banalny to też go lubię
7.Najstrytsze marzenie -  jest bardzo skryte, ale wydaje mi się że bardzo powszechne, chyba każdy o tym marzy chyba że już ma
 8.Najlepsza kuchnia - to ta u mnie w domu, polska tradycja z elementami napływowymi, szczególnie z Włoch
9.Nowoczesność czy klasyka - harmonijne połączenie obu
10.Jesteś sową czy skowronkiem? - sową, która chce z siebie zrobić skowronka, ale jakoś to nie wychodzi ostatnio
11.Twój pomysł na życie gdyby to tylko od Ciebie zależało - w pierwszej kolejności móc cofnąć czas i nie popełnić wielu błędów

Dziewczyny bardzo dziękuję za wyróżnienia

wtorek, 20 listopada 2012

63. Madame

Wiele razy oglądałam wasze prace z tym wzorem, patrzyłam, podziwiałam krzyżyki i ....
I tyle, aż w końcu znów wpadł mi przed oczy a w głowie zabłysła myśl jak chciałabym go wykorzystać.
Tak więc po powrocie do domu z zamglonej Wieliczki i Krakowa pokazuje Wam swoje postępy z tym haftem:
Pierwszy raz w życiu robię jednokolorowy haft i muszę przyznać, że nie jest tak źle jak się spodziewałam. Tylko czasem za monotonnie, ciągle ta biel i biel...
Tyle powstało w 4 dni więc jestem średnio z siebie zadowolona.

Ślicznie dziękuję dziewczynom, które pomogły mi z wzorami.

Bo właśnie wte­dy, kiedy ro­bimy wy­licze­nia, roz­ważamy wszys­tkie za i prze­ciw, upływa nasze życie i nic się w nim nie dzieje. - Marc Levy


środa, 14 listopada 2012

62. Rękawiczki

Idzie zima więc trzeba zadbać by nikomu nie marzły żadne kończyny. Takie zadania ma moja mama, która złapała za szydełko i zrobiła rękawiczki dla swojej wnuczki: 
Wściekły róż, żeby pasowały do kurteczki, a w środku polarek.
Aż mnie zaciekawiło czy jak ja miałam kilka miesięcy jak Pchełka to czy też miałam takie.

Wczoraj nawiedził mnie listonosz z przesyłką od natanny
Dostałam cudny wisior i śliczną zakładkę, taką trochę halloweenową :)
Bardzo dziękuję!
"Wiesz co jest naj­większą tra­gedią te­go świata? Ludzie, którzy nig­dy nie od­kry­li, co nap­rawdę chcą ro­bić i do cze­go mają zdol­ności. Sy­nowie, którzy zos­tają ko­wala­mi, bo ich oj­co­wie by­li ko­wala­mi. Ludzie, którzy mog­li­by fan­tastycznie grać na fle­cie, ale starzeją się i umierają, nie widząc żad­ne­go in­stru­men­tu mu­zyczne­go, więc zos­tają oracza­mi. Ludzie ob­darze­ni ta­len­tem, które­go nig­dy nie poz­nają. A może na­wet nie rodzą się w cza­sie, w którym mog­li­by go od­kryć"  Terry Pratchett

niedziela, 11 listopada 2012

61. Psuj wyróżniony

Ostatnimi czasy posypało się u mnie sporo krzyżyków,  w przerwie na wyleczenie pokłutego palca postanowiłam zrobić coś innego. Koraliki aż zapraszały do siebie, ale i to wiązałoby się pewnie z igłą więc stanęło na porządkach w mojej biżuterii. I stało się!





Pewnie też macie jakieś rzeczy od dawna a noszone rzadko lub wcale?  W czasie tych porządków wpadła mi w ręce właśnie taka zawieszka. 

Za wielka, za długa do niczego mi nie pasowała więc poszła pod przysłowiowy nóż. Atak naprawdę pod obcęgi i przecinak. Popsułam ją!

Z jednej zawieszki mam teraz mniejszą i bardziej praktyczną zawieszkę oraz będę miała parę kolczyków.




Jak kupię inne bigle, te są za cienki, ale tak na szybko chciałam sprawdzić jak będą się prezentować i czy takie kolczyki nie będą za ciężkie. Nie są! A ja jestem pewna, że teraz już na pewno znacznie częściej założę te komplet.

Mile zaskoczona odkryłam, że znów zostałam, a raczej mój blog, wyróżniony!
 „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia."    Zabawa polega na  odpowiedzeniu na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.
Wyróżnienie  Liebster blog otrzymałam od Natanny. Oto jakie pytanie dostałam:
1.Czy dużo czasu spędzasz w internecie? 
-  oj dużo, zdecydowanie, za dużo,
2.Jakie strony w internecie najbardziej lubisz przeglądać. 
- hmmm portale społecznościowe dla kontaktu ze znajomymi, blogi dla napatrzenia się na cudne rzeczy lub zapoznania z czymś polecanym, przeróżne strony z fajnymi inspirującymi zdjęciami, ale także strony dla rozrywki i zabawy
3.Jakimi pobudkami kierowałaś się zakładając blog czytelniczy?
- mój blog nie jest do końca blogiem czytelniczym, po prostu zamieszczam swoją opinię m.in. o przeczytanych przeze mnie książkach, a dlaczego? dla podzielenie się nimi oraz żeby samemu ich nie zapomnieć, móc wrócić do swoich myśli o nich,
4.Czy często marzysz, a jeżeli tak to o czym
- często marzę, najczęściej o.. ojej dużo tego ale np o podróżach w te wszystkie ciekawe miejsca
5.Jaka literatura najbardziej do Ciebie przemawia?
- nie ma konkretnego gatunku, jest po prostu literatura, która trafia w mój dany nastrój, napewno musi być napisana fajnym, przystępnym językiem, nie może być też za dużo opisów. Kiedyś odpowiedziałabym że horror, potem kryminał, ale otworzyłam się też na typowo obyczajowe książki, a nawet zdarzy się czasem jakiś romans czy fantastyka.
6.Jaka książka w/g Ciebie powinna mieć inne zakończenie?
- drugi tom "Władcy Barcelony", jeszcze nie czytałam, ktoś powiedział mi, że jej siostra nie chce kupić i jej przeczytać bo główny bohater w niej ginie, po krótkim czasie zastanowienia doszłam do wniosku i że mnie to jakoś od tej książki odciągnęło, ale może jednak kiedyś przeczytam. Zmieniałbym też zakończenia ulubionych serii i cykli żeby się nie skończyły i miały kolejne części.
7.Jakiego pisarza/pisarkę  cenisz najbardziej i dlaczego?
- Dużo by tego było, ale na pierwszą myśl przyszła mi do głowy Jana Frey, za wspaniały cykl otwierający oczy na wiele problemów.
8.Czyje książki nigdy by Cię nie zainteresowały
-  naszych polityków i celebrytów
9.Co Cię pobudza do działania?
- np muzyka, jak sobie włączę odpowiednie rytmy to nawet sprzątanie jest ciekawsze i szybciej idzie
10.Czy lubisz miejsce, w którym mieszkasz
- i tak i nie, lubię za spokój, ale nie znoszę za brak perspektyw w nim
11.Czym jest dla Ciebie rodzina?
- Wszystkim, rodzina to taka oaza, bliskość i poświęcenie.

od Melanii, oto jej pytania:
1. Co skłoniło cię do prowadzenia bloga?
 - ciekawość jak to się robi, jak to jest, oraz chęć posiadania pamiętnika tego co 
zdarza mi się zrobić
2. Pies czy kot?
- i pies i kot, one wspaniale się dopełniają, choć z natury bardziej jestem kotem
3. Ekranizacja, która zrobiła na Tobie największe wrażenie?
- "Niebieski rower" choć jak go oglądałam nie wiedziałam, że jest ekranizacją
4. Gotowanie czy pieczenie ciast?
- zdecydowanie pieczenie!
5. Czy masz inne pasje, po za oczywiście czytaniem?
- oczywiście, i na tej stronie widać część z nich, ale tylko malutką
6. Domatorka, czy rekreacja na świeżym powietrzu?
- nie ma to jak zacisze domu po dniu na świeżym powietrzu 
7. Twoje wymarzone wakacje?
- zwiedzanie, poznawanie kultury, n apewno nie smażenie się na plaży
8. Kim chciałaś zostać gdy byłaś mała?
- hmm nauczycielką i bibliotekarką
9. Czy miałaś najgorszą randkę?
- niestety tak
10. Sport - oglądasz w telewizji, a może jakiś uprawiasz?
- ten w tv zdecydowanie wygląda znacznie lepiej niż ten mój
11. Twoja wymarzona praca?
- ta w której na pewno się zrealizuje i da mi satysfakcję

od Frezji:
1.ulubiony kolor?
- zielony, niebieski, obecnie barwy natury
2.wolisz styl vintage czy nowoczesny?
- zależy gdzie i do czego, jednak nowoczesność za często jest dla mnie przesadzona
 3.piszesz piórem czy dlugopisem?
- uwielbiam pióro, ale gdy chce coś szybko zapisać sprawdza się tylko długopis, piórem stawiam większe, pełniejsze litery więc pisanie ich trwa dłużej
4.ulubiony film? 8.ulubiony film?
- ostatnio "Sierociniec"
5.wolisz psa czy kota?
- wolę psa i kota, nie wyobrażam sobie domu bez nich
6.lubisz piesze wedrowki?
- oj bardzo, trochę kilometrów moje nogi zrobiły
7.odpoczynek nad morzem czy w góry?
- i tu i tu byłoby najlepiej, albo na zmianę
9.jak lubisz tanczyc to teraz zapraszam na szybka poleczke:D:D
- poleczki, to akurat nie lubię, ale dziękuję za zaproszenie
10.wolisz herbate czy kawe?
- zdecydowanie herbatę
11.w ramach 11 petania przesylam Ci buziaka ;*
- ślicznie dziękuję

Od Cohenny:
 1 - Ulubiony kwiat
- z tzw, ciętych to frezja, z doniczkowych wszelkie bluszczowate 
2 - Ulubiona bajka z dzieciństwa?
- ojej tak dawno temu to było, sporo mi teraz krąży po głowie, ale co było naj? miło wspominam smerfy
3 - Wymarzone miejsce na wypoczynek?
- Park Güell
4 - Ulubiona książka?
- ostatnio "Gliniana Biblia"
5 - Ulubiony kolor?
- zielony, niebieski, obecnie barwy natury, strasznie za mną chodzą
6 - Ulubiony owoc lub warzywo?
- banan, ale lubię chyba większość owoców
7 - Rower czy rolki?
- rower bo na rolkach nigdy nie jeździłam, choć chyba kiedyś miałam wrotki, ale pewna nie jestem
8 - Lubisz zabawy blogowe?
- zależy jakie, nie wszystkie mi się podobają
9 - Ulubione danie?
- pierogi! chyba każdy znany mi rodzaj
10 - Wielkanoc czy Boże Narodzenie
-  oj trudne, lubię oba, ale chyba bardziej Wielkanoc bo zrobiły się u nas bardziej rodzinne, więcej trwają i więcej rodziny się spotka
11 - Najśmieśniejsza rzecz jaka ci sie przytrafiła
- rozmowy o tym że rude jest wredne na jednym z  egzaminów na studiach

od Beaty:
 1. Wiosna czy jesień
 - zdecydowanie wiosna, ładniej i cieplej
 2. Schody czy winda?
 - schody, ale jaki mi sie śpieszy lub jest naprawdę wysoko to winda
3. Jabłko czy gruszka?
 - jabłko i gruszka, uwielbiam jabłka i jego przetwory, ale gruszki nie dość że też dobrze smakują to przywołują mi na myśl paczki od Mikołaja i wakacje
4. Książka czy film?
 - bardzo lubie czytać książki, czasem jednak fajnie też obejrzeć jakiś fajny film
5. Pomidorowa czy ogórkowa?
- pomidorowa, czy to z ryżem czy makaronem, pyszna!
6. Druty czy szydełko?
- szydełko jest dla mnie niestety czarną magią
7. Muzyka poważna czy disco?
 - żadnej z tych nie powiem do końca tak, choć zdarza mi się słuchać obu
8. Las czy plaża?
 - las, albo może tak jak na Helu? Lasem na plaże?
9. Wąż czy chomik?
 - futerkowate! nie lubię węży
10. Kawa czy herbata?
- herbata, owocowa, biała, zielona... 
11. Hotel czy namiot?
- zależy gdzie, lubię namiot i zdarzało mi się jeździć pod niego, jednak w jakimś miejscu gdzie miejscowa fauna mogłaby mnie przestraszyć wolę hotel.

Wyróżnienie:

Od Bieniek,

Ślicznię dziękuję za nominację
I swoim już zwyczajem przekazuję wyróżnienie wszystkim moim obserwatorom i komentatorom.
 A jak ktoś bardzo chce pytania, to może sobie wybrać, sporo ich tutaj, albo niech da mi znać, to mu wymyślę od siebie.

środa, 7 listopada 2012

60. Tajemnica Abigel

Listopad w Book - Troterze  u Kasi zaprasza do sięgnięcia po literaturę węgierską.
Zdecydowałam się na:

Szabo Magda - Tajemnica Abigel

"Lata 40., Węgry. Nastoletnia Gina pomimo trwającej wojny korzysta z uroków życia: uczy się, spędza czas z przyjaciółkami, flirtuje. Wszystko zmienia się, gdy jej ojciec - wysoko postawiony wojskowy - bez słowa wyjaśnienia wysyła córkę na odciętą od świata, surową kalwińską pensję. Początkowo zbuntowana - przeciw ojcu, przeciw nowym koleżankom, z którymi nie potrafi się porozumieć, przeciwko wojennej rzeczywistości, która zabiera jej beztroską młodość - Gina musi błyskawicznie dorosnąć, gdy poznaje sekret swojego uwięzienia. Na szczęście nie jest sama: czuwa nad nią tajemniczy przyjaciel, podpisujący się imieniem Abigél..."
 Choć jest to książka adresowana do czytelników młodszych niż ja pochłonęła i mnie. Wspaniały język, styl pisania, pozwalający nam poznać myśli i uczucia bohaterki, a przez to choć trochę postawić się w jej sytuacji. 
Mamy tu dziecinne zabawy i dąsy, przyjaźnie, bunt przed surowym regulaminem pensji i zdrady tak typowe dla kilkunastoletnich dziewczyn. Ale też świat w czasie wojny, partyzantkę, zagrożenie nalotami bombowymi. Z początku w tle, jednak wojna coraz mocniej zaczęła odciskać swoje piętno na życiu młodziutkiej dziewczyny kończąc jej dzieciństwo. I choć Ginie, głównej bohaterce czasem współczujemy, doskonale rozumiemy jej postępowanie to czasem może ono denerwować np. swoją naiwnością, zaślepieniem, do końca śledziłam jej losy i razem z nią próbowałam rozszyfrować tajemnicę związaną z posągiem Abigél,
Nie ma trzymających w napięciu akcji, przemocy, brutalnych scen, za to pięknie opowiedziana historia o wartościach, o przyjaźni, oddaniu, poświęceniu....  tych wszystkich, które liczą się w życiu. Pełna wskazówek dla młodego czytelnika o prawdzie, kłamstwie, zdradzie, dorastaniu.
Żałuję, że nie wpadła mi w ręce gdy sama miałam te kilkanaście lat. Nie wiem czy obecni młodociani czytelnicy potrafią docenić jej walory, takie książki nie są niestety modne choć nie można im odmówić uniwersalności.
 Podobno na podstawie tej książki powstał mini serial, mam nadzieję, że uda mi się go zobaczyć.
 Jeśli pozostałe książki tej autorki są pisane równie pięknie to na pewno sięgnę po te adresowane do starszych czytelników.

niedziela, 4 listopada 2012

59. Zakładka

Niebawem zacznę pracę nad kilkoma haftami. Jestem na etapie kompletowania materiałów, ale potrzeba postawienia kilku krzyżyków była duża. Postanowiłam więc wykorzystać resztki po poprzednich pracach. 
Ścinek materiału po baletnicy w sam raz nadawał sie na zakładkę, szybko też znalazł się pasujący  malutki wzorek, z gazetki, którą otrzymałam od Justyny.
Minęła godzinka nawet nie cała i skończone, na szybko, prosto więc żadna rewelacja, ale przy tylu książkach, które na raz czytam zakładki są na wagę złota ;)

Przypomina mi trochę kwiaty wiśni, może jabłoni, ale na pewno wiosenne klimaty.

Jesień natomiast odnalazłam w jednej z zagranicznych gazetek: Mani di Fata:

Pomysłowo, kolorowa, jesiennie i radośnie, kiedyś na pewno wykorzystam ten pomysł.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...