sobota, 15 października 2016

229. Wrzesień z książkami

Wrzesień znów nie był dla mnie łaskawy w kwestii czytelniczej. Spore zamieszanie w rodzinie doprowadziło do tego, że choć książkę miałam ze sobą cały czas nie było okazji lub sił, żeby do niej zajrzeć. Tak więc mogę się pochwalić tylko czterema przeczytanymi pozycjami i 1434 stronami.

Zaczęło się lekko, babsko i przewidywanie czyli Kandydat na ojca
Susan Elizabeth Phillips. Po czym sięgnęłam po Kości zaginionych
Kathy Reichs z cyklu Temperance Brennan. Tak, tej znanej z serialu Kości, powstał on właśnie na podstawie tego cyklu. Na podstawie, więc więcej można znaleźć różnic niż podobieństw na plus w kierunku książki. Literaccy bohaterowie są bardziej ludzcy, a zagadki kryminalne nie do rozwiązania w półgodzinnym odcinku. Pozycja dla lubiących kryminały, nawet jeśli serial im nie przypadł do gustu.
Pozostając w tym gatunku przeczytałam Ostatni, który umrze
Tess Gerritsen. Ta autorka to dla mnie pewnik dobrej lektury. Nie pamiętam tytułu z jej dorobku, który by mnie zawiódł, dlatego polecam ją. Akcja mnie zaciekawiła choć...spodziewałam się całkiem innej! Więc tym bardziej na plus.
Syn Jo Nesbø okazał się dla mnie tym raze3m nie do przejścia. Doszłam do 51 strony i powiedziałam dość. Może kiedyś spróbuję do niej wrócić, ale na razie zraziłam się.
Ostatnią przeczytaną książka we wrześniu okazała się Ciarki Julie Garwood . Niby jakaś sensacja, ale spokojnie można by było podpiąć ją pod romans z dreszczykiem. Bez fajerwerków ale dobrze się czyta. Taka niewymagająca lektura.

Miałam nadzieję, że październik będzie owocniejszy w lektury, ale jak na razie nic tego nie zapowiada choć deszczowa pogoda powinna temu sprzyjać.

5 komentarzy:

  1. jak na ciebie 4 to naprawdę mało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak, mam nawet wyrzuty sumienia z tego powodu

      Usuń
    2. Średnią krajową i tak wyrabiasz i to to chyba z nadwyżką :)

      Usuń
    3. szkoda tylko, że wyrobić taką średnią jest bardzo prosto

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...