czwartek, 27 grudnia 2012

68. Madame II

Przez przygotowania do świat oraz same święta zapomniałam pochwalić się jak wyglądała moja Madame na początku grudnia. Cztery kolejne grudniowe dni zaowocowały takimi postępami: 
Wyszywało się niezwykle szybko choć lekko monotonnie przez tylko jeden kolor.
Całość prezentowała się tak:
Teraz jest już znacznie więcej, prawie wszystkie krzyżyki czekają już na zdjęcie :)

"Nie ma rzeczy niemożli­wych, tyl­ko nasz og­ra­niczo­ny umysł uz­na­je pew­ne zja­wis­ka za niepojęte i nierealne". - Marc Levy

13 komentarzy:

  1. czarna magia te krzyżyki...
    albo biała bardziej♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieziemsko to wygląda, nawet jeśli w jednym kolorze :) Wyszło rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześlicznie wygląda ta Madame!
    piękny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie to wyszło... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. prześlicznie się prezentuje:) Życzę Twórczego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  6. Aleś ty zdolna:) Ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastycznie:) Rewelacyjny pomysł z tym czerwonym tłem:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie prezentuje się haft na tej czerwonej tkaninie , na pewno bedzie piękny , pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Takiej wersji jeszcze nie widziałam, a podoba mi się bardzo takie odwrócenie, że nie kanwa biała, a nici białe. Super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...