Czas
mi dzisiaj minął na przygotowywaniu faworków na jutrzejszy Tłusty
Czwartek. Częstujcie się:
Styczeń
zaowocował w kilka pozycji na mojej liście przeczytanych. W sumie
3038 stron.
W imię
miłości - Katarzyna Michalak
Znów
sięgnęłam po książkę tej autorki. Jak poprzednio czyta się
przyjemnie, ale tym razem akcja mniej dla niej typowa. Dla mnie na
plus. Zamiast kolejnej przewidywalnej historii o układaniu sobie
życia przez mniej lub bardziej zakręconą kobietkę mamy troszkę
poważniejszą opowieść o małej Ani, której los nie szczędził
problemów. Za dużych jak dla dziesięciolatki.
Hiszpański
kot, Przeznaczenie znajdzie drogę - Iwona i Piotr Chodorek, Anula
Trojanowska
Druga
i trzecia część przygód młodego weterynarza, który w pierwszej,
nie czytanej przeze mnie części stracił rodziców. Nie czytanej i
pewnie już nie przeczytam, późniejsze tomy za bardzo mi
naświetliły co działo się w „Nieczynne do odwołania” więc
nie korci mnie za bardzo. Dużo weterynaryjnych anegdot i tajemnica
hiszpańskich przodków. Druga część bardzo mi się podobała,
trzecia jednak mnie zawiodła.
Dziedzictwo
krwi - J.R Ward
Kolejny
tom cyklu :Bractwo Czarnego Sztyletu” tym razem o wampirze, którego
nawet polubiłam we wcześniejszych częściach więc czytałam z
chęcią. Nie odbiega fabułą od poprzednich: kolejny wampir z
problemami do rozwiązania, życiowymi i uczuciowymi plus ciągła
walka z reduktorami. Sporo się dzieje i szybko czyta
Panny
roztropne – Magdalena Witkiewicz
Dalsze
przygody poszukującej miłości Mileny z „Milaczka”. Fabuła
przewidywalna, ale można poczytać. Przyjemnie i zabawnie napisana
od taka zwyczajna babska historia. Sięgnę po kolejną część? Jak nic innego nie będę miała do czytania pod ręką to pewnie tak, ale starać się o to nie zamierzam.
Urodzona
dla śmierci - Lisa Jackson
Polecam.
Dobrze napisany i ciekawy thriller. Akcja niebanalna a bohaterowie do
polubienia. Tak jakoś mam, że nie lubię czytać o kimś kogo nie
polubiłam. Jak dotąd nie zawiodłam się na tej autorce, więc
zawsze z radością sięgam po kolejny jej tytuł.
W
otchłani mroku – Marek Krajewski
W
powojennym Wrocławiu kilku żołnierzy Armii Czerwonej gwałci i
zabija młode kobiety. Sprawę próbuję rozwiązać 60letni były
komisarz Popielski, a trop prowadzi do podziemnego gimnazjum przez co
dostajemy sporą dawkę filozoficznych dysput. To właśnie przez nie
miałam problem z tą książką, a jej ocena w moich oczach spadła.
Przeklęte,
zaklęte - Irena Matuszkiewicz
Powieść
przedstawia losy pięciu kobiet z jednej rodziny obarczonej klątwą:
nie wyjdą za tego którego pokochają. Klątwa lub wiara w nią w
różny sposób wpływa na uch życie, Największym plusem jest
jednak pokazanie w niej jak zmieniło się życie kobiet na
przestrzeni prawie tych stu lat. Z pozoru rożne, a jednak łączyła
je ta sama siła charakteru, pracowitość i niezłomność.
Ostatnia
piosenka – Nicholas Sparks
Wiadomo,
że Sparks jest jednym z moich ulubionych autorów więc z wielkim
entuzjazmem rozczytałam si w kolejnej jego książce, która wpadła
mi w rączki. Nie zawiodłam się i szczerze polecam. O czym jest? O
tym jak rozwody wpływają na rodzinę, o radzeniu sobie z uczuciami,
o wybaczeniu, nadziei i chorobie. Jest też film po który chętnie
bym sięgnęła gdyby nie moje :uczulenie” na odtwórczynię
głównej roli.
Mniam uwielbiam faworki i wielkie dzięki za poczęstunek :D
OdpowiedzUsuńTo trochę się działo w Twoim książkowym świecie,spora różnorodność,ale ja też lubię urozmaicenia w lekturach,a Sparksa też bardzo lubię,zaraz po R.P.Evans.Pozdrawiam cieplutko w tłusty czwartek :)
faworki uwielbiam;)
OdpowiedzUsuńJa też tak mam, że w książce musi być choć jeden bohater do polubienia, bo wtedy lepiej mi się czyta. Podziwiam za tak dużo przeczytanych książek, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle mi ślinka pociekła!;)Poznaję, parę książek z twojej listy jest mi znane.
OdpowiedzUsuńFaworki! ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńCo do książek to sporo przeczytałaś... Chyba pierwszy raz zaciekawiły mnie wszystkie tytuły... Jedne mniej, inne bardziej, ale jednak wszystkie...
Narobiłaś smaka :)
OdpowiedzUsuńNormalnie koniec podglądania Twojego bloga, bo wpadam w kompleksy z tymi książkami..
OdpowiedzUsuń