Daria bawi się moimi starymi Barbie. Swoją kolekcje wzbogaciła także o kilka nowych. Wzrosło więc zapotrzebowanie na ubranka dla lalek. Najszybciej powstały te robione szydełkiem. Muszę przyznać, że nie pogardziłabym taką ciepłą spódniczką, choć pewnie na mnie wyglądałaby gorzej.
Z mojej ulubionej włóczki powstałą również sukienka.
Dzisiaj dotarła do mnie paczka z wygraną od Teresy, a niej same cudowne i przydatne rzeczy. Zachwytom nie ma końca.
Sukienka jest boska! Sama chętnie bym w taką wskoczyła, a w sukienkach nie chodzę... xD
OdpowiedzUsuńPaczuszki Ci zazdroszczę... Super rzeczy dostałaś...
Powstaną jeszcze jakieś ubranka? Sweterek do tej spódniczki?
OdpowiedzUsuńjeszcze kilka, ale czy sweterek to nie wiem
UsuńA ta włóczka d sukienki to jaka?
OdpowiedzUsuńnie znam jej nazwy, ale jest taka fajna z błyszczącą zieloną tasiemką
UsuńHmmmm jak ja lubię ubranka dla lalek....
OdpowiedzUsuńPiękne ubranka:) Super, że paczuszka Ci się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietna paczuszka, a sukienka kapitalna:)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń