Ostatnio
moja hafciarska praca skupiła się na zestawie, który kiedyś
dostałam od mamy:
Tak
było po pierwszej przysiadce
Kwiecień
za nami, a wraz z nim na moje czytelnicze konto 2015 roku doszło 10
książek o łącznej liczbie stron 4505.
Daje
to średnio 150 stron na dzień, czyli troszkę spadło mi tempo
czytania, ale........
sporo
czasu, sił i chęci poświęciłam książce, której skończyć nie
dałam rady. Poddałam się około 240 strony.
Nikomu
jej nie polecam, a tym, którzy mają coś dobrego do powiedzenia o
„Amore 14” Federico Mocci chyba już do końca swoich dni
dziwić się będę.
Wśród
kwietniowych książek były:
„Paryska
pokojówka” i „Paryski spadek” Ewa Grocholska
Zabawna,
fajnie napisana opowieść o dwóch Polak w Paryżu. Kto mnie zna ten
wie, że mam sentyment do tego miasta, czytając przypominałam sobie
swój pobyt tam. Niestety znacznie krótszy i nie obfitujących w tak
ciekawe przeżycia.
„Księżniczka
z lodu” i „Kaznodzieja” Camilla Läckberg
Kolejne
dwie pozycje z serii, która bardzo mi się spodobała. Żałuję, że
jeszcze trochę i będę miała za sobą całą i co wtedy będę
czytać?
„Szary
diabeł” Graham Masterton
W
liceum zaczytywałam się tym autorem. Teraz sięgnęłam, żeby
sprawdzić czy dalej będzie mi się podobał. No cóż,
przeczytałam, nie żałuję, ale albo ja wyrosłam z takich lektur,
albo już pomysły Mastertona aż tak do mnie nie trafiają.
„Śmiertelne
napięcie” Alex Kava
Kolejna
pozycja z cyklu o Maggie O'Dell. Lubię tą autorkę więc jak tylko
mam możliwość przeczytania jakiś jej kryminał to chętnie
korzystam. Ty, razem też czytało się przyjemnie i nie rozwikłałam
zagadki przed bohaterami ;)
„Czarownice
z Salem Falles” Jodi Picoult
Postanowiłam
przeczytać wszystkie dostępne mi książki autorki więc nie mogło
zabraknąć i tej pozycji. Jak się okazało jakiś czas temu
oglądałam adaptację książki, więc akcja nie była dla mnie
nowością, ale kto miał do czynienia z powieściami pani Picoult
ten wie, że książki te same się czytają i to z dużą
przyjemnością.
„Ogród
wspomnień” Amy Hatvany
„Słodko-gorzka”
historia zagubionego we własnym świecie ojca i poszukującej jego
miłości i akceptacji córki” - to tak okładkowo, a po mojemu?
Warta przeczytania piękna opowieść o więzach rodzinnych w obliczu
choroby psychicznej.
„Tylko
ciebie chce” Federico Moccia
Obejrzałam
film zarówno w wersji włoskiej jak i hiszpańskiej, zaciekawiło
mnie jak w oryginale obmyślił to sobie autor. Rewelacji nie było,
ale rozumiem czemu się może podobać.
„Zmiłuj
się” Jean-Christophe Grange
Nie
wiedziałam czego się spodziewać po tym francuskim thrillerze.
Sporo się działo – tajemnicze morderstwa, sekty, nazistowscy
zbrodniarze.... ale czytało się fajnie.
Przeuroczy haft. Gratuluję takiego tempa w czytaniu. Kave i Granga mam przeczytane wszystkie pozycje, Camile Lackberg uwielbia moja mama i teraz czeka na 3.06 będzie premiera nowej książki "Pogromca lwow" juz jej zamówiłam w przedsprzedaży :) powodzenia w nowych, majowych wyzwaniach :)
OdpowiedzUsuńZ kilku propozycji chętnie skorzystam
OdpowiedzUsuńAmore 14 też nie potrafiłam doczytać, a hafcik super, taki wakacyjny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny letni haft, aż by się chciało wyjechać nad morze :)
OdpowiedzUsuńCzy Paryski spadek jest drugą częścią pokojówki? Czy to zupełnie inna fabuła?
OdpowiedzUsuńHaft fajny. Kiedyś się do nich przymierzałam. Czy haft zawiera jakieś półkrzyżyki lub jakieś inne techniki oprócz całych krzyżyków?
Tak, to kolejna część i najlepiej czytać po kolei. Jest jeszcze 3 część, Paryska podróż.
UsuńSporo przeczytałaś.
OdpowiedzUsuńHafcik uroczy...
Niezłe tempo zarówno w krzyżykach i książkach :).
OdpowiedzUsuńJa jak przeczytam z 50-60 stron, to jest dobrze. Jakoś tak wolno czytam :).
Hafcik zapowiada się świetnie:)
OdpowiedzUsuńa pozycje książkowe niektóre zapisałam i poszukam ,bo mnie zaciekawiłaś:))
pozdrawiam cieplutko:)
śliczne :)
OdpowiedzUsuńTempo czytania Ci spadło??Tyle stron jednego dnia?Mnie to się zdarza tylko jeśli jestem w pracy i mam czas:(
OdpowiedzUsuń