W wakacje powstała metryczka dla pewnego chłopca. Do tej pory pamiętam szybkie tempo w jakiej powstawał Zygzak. Następnie powstała metryczka dla jego brata. Tym razem ze Złomkiem.
Obie miały zostać oddane razem, więc dalej obowiązywało mnie szybkie tempo. Na szczęście ten samochodzik okazał się dla mnie przychylniejszy. Mniejszy i wymagający mniej dłubania więc powstał w dwa dni. Złagodziłam troszkę kontury, oryginalne wydały mi się za bardzo kwadratowe.
Obie miały zostać oddane razem, więc dalej obowiązywało mnie szybkie tempo. Na szczęście ten samochodzik okazał się dla mnie przychylniejszy. Mniejszy i wymagający mniej dłubania więc powstał w dwa dni. Złagodziłam troszkę kontury, oryginalne wydały mi się za bardzo kwadratowe.
Starałam się by obie prace tworzyły zestaw, więc postawiłam na identyczny rozkład elementów.
Jestem zadowolona :)
Bosko wyszło! Złomek! <3
OdpowiedzUsuńWspaniałe! :) Autka wyszły rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńŚwietne metryczki,te autka są super :))
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię Twemu zadowoleniu. Metryczki są super.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne metryczki :).
OdpowiedzUsuńSuper autko :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe metryczki dla chłopaczków! Będą z pewnością eksponowane przez całe życie, bo auta to męska domena.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne prace, mój synek też lubi te motywy z bajki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty, piękny pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńŚwietne metryczki.
OdpowiedzUsuńObie śliczne :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tych bohaterów. Oglądałam te bajkę kilka razy z wieloma kuzynami i kuzynami :) świetne hafty. pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMasz duży talent.
OdpowiedzUsuńCudne prace:)!!!Zatrzymałam się tutaj, bo u nas Błażej w drodze i imię przykuło moją uwagę:)! Zdolniaszek z Ciebie jak robisz takie prace w dwa dni!!! Pięknie! pozdrawiam a w wolnej chwili zapraszam do mnie na artenomeolvides.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwię..ślicznie wyszły:)
OdpowiedzUsuń