czwartek, 8 czerwca 2017

251. Majowe czytanie

W maju nadrobiłam troszkę swoje czytelnicze zaległości, ach szkoda że czerwiec będzie ubogi pod względem moich lektur. 
Mój wynik to osiem pozycji:
 Postanowiłam na kryminały oraz kontynuację zaczętych cykli.
 Tess Geritsen w moim przypadku zawsze się sprawdza tak więc i na "Bez odwrotu" się nie zawiodłam. Tim Weaver "Bez ostrzeżenia" to już gorszy wybór, ale przeczytałam do końca. Bez rewelacji ale znośnie. "Zabić Jane" Erici Spindler wciągnęła mnie  i sama nie wiem kiedy zleciało mi jej czytanie. 
Podobnie było z cyklami - Jabłoniowy Sad ("Rodzinne sekrety" i "Spełnione marzenia") Krystyny Mirek oraz Magiczne miejsce ("Dolina mgieł i róż", "Ogród księżycowy" i "Jezioro szczęścia") Agnieszki Krawczyk. Bardzo lubię takie serie. Kolejne części nie zostawiają nas w napięciu i nerwowym oczekiwaniu, a jak to się skończyło. Sięgamy po kolejny tom jakbyśmy wpadali z wizytą do starych znajomych.  

A wszystkim wam życzę przyjemnego czerwcowego czytania.

8 komentarzy:

  1. Fajne pozycje :) ja też początek roku miałam czytelniczo intensywny a teraz mała przerwa, choć tak jak Ty Gerritsen sobie ostatnio nie odmówiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny wynik. 8 książek to dużo ale jak się trafi dobra książkę to leci czytanie szybko. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też wolę kryminały:) Aktualnie czytam Miasteczko Salem:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo książek przeczytałaś :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Interesujące pozycje i liczba imponująca:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. 8 książek to bardzo dobry wynik...

    OdpowiedzUsuń
  7. nie przepadam za cyklami czy seriami, zawsze muszę jakąś część przegapić

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...